Ehh, ja naprawdę chciałem odpocząć i przyjechać, ale oczywiście jak zwykle dookoła pełno roboty i nawet w niedzielę nie ma jak się oderwać, bo "odpoczynek" z rodziną. Najbliższy czas będę miał pewnie 17tego, ale piszę żebyś wiedział, że pamiętam i żałuję że nie mogę dołączyć.